Ten prototyp przedstawia podstawową koncepcję modeli Mini Traveller, Mini Countryman i Mini Clubman Estate w unowocześnionej wersji. Oryginalna czteroosobowa wersja MINI zadebiutowała we wrześniu 1960 r. jako Austin Seven Countryman i jako Morris Mini Traveller. Nazwa "Traveller" wskazywała, że już wtedy auto skierowane było do aktywnej grupy odbiorców. W latach 1960 - 1982 sprzedano łącznie ponad 400 tys. egzemplarzy, w tym od roku 1969 również w wersji Mini Clubman.
Maksymalna łatwość wsiadania i załadunku była istotnym aspektem w projektowaniu MINI Concept Geneva. Drzwi kierowcy, pasażera i drzwi tylne wyposażone są w zawiasy, który przesuwa drzwi jednocześnie na bok i do przodu, dając maksymalny dostęp do wnętrza. Tylne przesuwne szyby boczne otwierane są elektrycznie.
Bagażnik wyposażony jest we wszechstronną skrzynkę, której pokrywa wysuwa się do tyłu i służy jako pomoc przy załadunku. Przeźroczystą osłonę skrzynki można też ustawić pionowo, oddzielając nią przestrzeń bagażową od reszty kabiny. Z kolei Sports Utility Box to wielofunkcyjna, dodatkowa wyjmowana skrzynka zawieszana w otworze powstałym po otwarciu tylnej szyby bocznej.
Fotele tego samochodu "zawieszone" są na tunelu środkowym, a efekt ten pogłębia jeszcze deska rozdzielcza z obrotowym cyfrowo-analogowym centralnym prędkościomierzem, który również sprawia wrażenie jakby unosił się w powietrzu. MINI Concept Geneva może wygodnie pomieścić cztery osoby, a obrotowe fotele ułatwiają wsiadanie do tyłu.
BMW twierdzi, że seryjna wersja MINI "dla aktywnych" powinna pojawić się na rynku w 2007 roku, najprawdopodobniej ujrzymy ją na salonie we Frankfurcie we wrześniu 2007.
Kolejną nowością MINI na którą już można składać zamówienia jest wyjątkowo dynamiczny model Cooper S z zestawem tuningowym John Cooper Works GP. Model specjalny o mocy 218 KM i znacznie zmniejszonej masie własnej wyprodukowany będzie w limitowanej serii obejmującej tylko 2 tysiące sztuk. Auto ma jeszcze lepsze osiągi niż najmocniejsze dotychczas fabryczne MINI Cooper S. Najszybsze seryjne MINI przyśpiesza do 100 km/h w 6,5 sekundy i może rozpędzić się do ponad 230 km/h.
W Europie MINI Cooper S z zestawem John Cooper Works GP będzie dostępny przypuszczalnie od lipca 2006 r., a jego cena w Niemczech będzie wynosić około 30 tysięcy euro.
Transmisję mocy i wysoki moment obrotowy 254 Nm zapewnia tu dyferencjał o ograniczonym poślizgu znajdujący się na wyposażeniu standardowym. Układ dynamicznej kontroli stabilności DSC dostępny jest za dopłatą. Wysokowydajny układ hamulcowy John Cooper Works z lakierowanymi na czerwono zaciskami na osi przedniej gwarantuje optymalne wyhamowanie samochodu. Inne elementy wchodzące w skład zestawu John Cooper Works to sportowy układ jezdny o brzmieniu "skomponowanym" specjalnie dla tego auta. Nowością są też zaprojektowane specjalne 18-calowe obręcze kół z lekkich stopów o zmniejszonej wadze. W celu dalszej redukcji masy auta inżynierowie poddali elementy konstrukcyjne i karoseryjne znacznym modyfikacjom. W osi tylnej standardowe wahacze wzdłużne ustąpiły miejsca aluminiowym. Zmiany w karoserii oraz rezygnacja z elementów wytłumienia, klimatyzacji (na życzenie dostępna bez dopłaty) oraz kanapy tylnej odchudziły małego ścigacza o 40 kilogramów. Wartość ta przekłada się w wyraźny sposób na osiągi i właściwości jezdne na zakrętach.
MINI Cooper S z zestawem John Cooper Works GP rozpoznać można po ekskluzywnej karoserii w kolorze Grey Blue Metallic i dachem w kolorze Pure Silver.
Wszyscy, którzy chcą mieć to MINI w garażu powinni się jednak pospieszyć. Wiadomo, że 75% z 2000 zaplanowanych egzemplarzy zostało już sprzedanych. Pozostałe 444 trafią do Wielkiej Brytanii - ojczyzny tego "diabelskiego pudełka".
Do wykorzystania wyłącznie w celach prasowych z podaniem źródła: Moto Target fot. MINI