– Pięć premier w Genewie – niezwykła ofensywa. Ford jako jedyny z amerykańskiej Wielkiej Trójki wydawał się przygotowany na kryzys, nie przyjął od rządu USA proponowanej pożyczki i parł do przodu pod hasłem "Go further! Czy u Was w firmie kryzys minął?
– Jeśli weźmiemy pod uwagę cały świat, ubiegły rok koncern zakończył zyskiem prawie 9 mld dolarów przed opodatkowaniem. Jedynym kontynentem, na którym Ford jeszcze nie ma zysków, jest Europa. Strategia One Ford zakłada rozwój firmy m.in. poprzez wprowadzanie nowych produktów oraz integrację wszystkich działań w skali światowej.
Jestem przekonany, że te działania będą owocować zyskiem również na rynku europejskim już w 2015 roku.
– Czy nowa generacja Fokusa będzie panaceum na słabsze wyniki Europy? To przecież najlepiej sprzedający się na świecie samochód.
– Nie sądzę, aby pomógł nam w tym tylko nowy Focus. Ford zaplanował zmiany systemowe, przenoszenie produkcji poszczególnych modeli do różnych fabryk, optymalizowanie kosztów produkcji, nowe samochody są tylko jednym z elementów strategii, która ma przynieść zyski długoterminowe i poprawić wynik Europy. Nowy Focus oczywiście pozostanie światowym numerem jeden, a liczba sprzedanych egzemplarzy będzie na pewno jeszcze większa.
– Czym nas zaskoczy nowa generacja bestsellera?
– Focus na pewno nie zaskoczy wyglądem, wszyscy już wiedzą, jak wygląda. Ale z pewnością zaskoczeniem będą nowe systemy wspierające kierowcę w czasie jazdy, podczas parkowania, systemy łączności i rozrywki. To są nowinki, których nie wszyscy się spodziewają, bo choć do tej pory Focus był numerem jeden w tej konkurencji, to nagromadzenie tych nowych technologi jest niespotykane w segmencie
samochodów kompaktowych, produkowanych masowo. Można śmiało powiedzieć, że również w porównaniu z samochodami marek premium. Warto dodać, że Ford wysłuchał uwag klientów i deska rozdzielcza nowego modelu jest bardziej przejrzysta, zyskała na ergonomii, a obsługa będzie bardziej intuicyjna. To uproszczenie spowodowało także, że wydaje się bardziej elegancka.
– Co nowego znajdziemy pod maskami Focusów 2014?
– Nowością będzie silnik benzynowy 1,5 EcoBoost oraz wysokoprężny 1,5 TDCi. Niektórzy zadają sobie pytanie, dlaczego wprowadzamy silniki 1,5, skoro mamy w gamie silniki 1,6 o podobnych parametrach, jednak technologia wykorzystana w tych nowych jednostkach sprawia, że silniki są sprawniejsze, zużywają mniej paliwa, a emisja zanieczyszczeń do środowiska jest niższa. Są kraje, ważne z uwagi na rozmiary sprzedaży, które mają system podatkowy promujący niższe pojemności, niższą emisję i spalanie. Tam klienci wybiorą silniki 1,5 nie 1,6.
– Mariaż smartfonów z samochodami trwa. Apple stworzyło nowy system CarPlay. Testowaliśmy system SYNC pierwszej generacji z bardzo pozytywnym wynikiem. Co nowego w zaprezentowanym właśnie SYNC2?
– Nasz SYNC opiera się na oprogramowaniu, które umożliwia współpracę z różnego rodzaju telefonami, nie tylko z iOS Apple, ale równie z Androidem. Nie zmuszamy do wyboru jednego konkretnego telefonu. Chcemy pozwolić poprzez nasze systemy rozrywki w samochodzie zintegrować różnego rodzaju systemy, na których pracują różne telefony, jesteśmy elastyczni. SYNC jest rozwijany poprzez APPLINK w takim kierunku, aby aplikacje dostępne na telefonach komórkowych były obsługiwane przez display panelu w samochodzie. Użytkowanie aplikacji w trakcie jazdy poprzez system voice control, czyli sterowanie głosem jest prostsze i bezpieczniejsze. SYNC2 wyróżnia się dużym ekranem, trójwymiarową mapą z zaznaczonymi najważniejszymi punktami. Dodano możliwość sterowania głosem w różnych językach, choć jeszcze nie w języku polskim, ale pracujemy nad tym. Ciekawostką jest aplikacja Michelin, która wspiera mapę punktami POI z przewodnika po najlepszych restauracjach świata z ich referencjami i kieruje kierowcę do odpowiedniego lokalu. Może też zrealizować telefoniczną rezerwację stolika.
– Wreszcie coś przydatnego. Wśród technologicznych nowości na stoisku Forda stoi pojazd napędzany energią solarną, C-Max Solar Energie. To chyba nie sprawdzi się w naszym klimacie?
– Myślę że trochę za mało mamy w Polsce dni słonecznych, bardziej myślimy w przypadku tego samochodu o krajach południa Europy, ewentualnie zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście jest to doskonałe rozwiązanie, aby samochód cały czas się ładował podczas jazdy i był niezależny od gniazdek, elektrowni, abyśmy mogli polegać tylko na naszym kochanym słońcu.
– Okrągły jubileusz najbardziej muskularnego z muscle carów zbiegł się z premierą nowej generacji Mustanga. Kiedy pojawi się na rynku, bo mogliśmy w Genewie oglądać prototyp.
– Premiera tego samochodu w Stanach Zjednoczonych, odbędzie się na jesieni tego roku. W przyszłym roku poznamy go w Europie i oczywiście w Polsce. Mustang będzie pierwszy raz po 51 latach oferowany na rynku europejskim.
– Będzie tak brzmiał jak ten egzemplarz Steve McQuinna z filmu „Bullit”?
– Chciałbym żeby tak brzmiał, ale nie słyszałem go jeszcze na żywo. Nie mogę obiecać. Może będzie brzmiał jeszcze lepiej…
– Dobra wiadomość dla fun klubu Mustanga, który jest w Polsce bardzo liczny – można będzie posłuchać prototypu w filmie "Need For Speed”, a premiera lada moment.
– Do polskich kin wchodzi 21 marca.
– W Genevie stoisko Forda miało aż pięć mocnych punktów. Kolejnym był Edge Concept – duży SUV, który prezentuje się groźnie (zwłaszcza dla konkurentów) – kiedy można się go spodziewać?
– Pod koniec zeszłego roku Edge był w wersji koncepcyjnej zaprezentowany w Barcelonie, teraz jest jego europejska premiera na targach motoryzacyjnych w Genewie. Pokazujemy ten samochód coraz szerszej publiczności. Na pewno nie trafi jeszcze do sprzedaży w tym roku, myślę że będzie kolejnym amerykańskim produktem, który wejdzie na rynek europejski po Mustangu.
– Wiele minut spędziliśmy w Vignale, ekskluzywnej wersji Mondeo, słuchając własnej muzyki synchronizowanej przez SYNC2. Zaskakuje nieprzeciętną jakością?
– Jakością dźwięku, czy wykonania wnętrza?
– Oczywiście i dźwięk, i wyposażenie, i materiały, jakich użyto w kabinie, są najwyższej próby. Czy pojawią się inne modele w luksusowej linii Vignale?
– To bardzo prawdopodobne, na razie pierwszą odsłoną Vigniale jest właśnie nowy Ford Mondeo, ale kolejne Fordy się tego domagają. Nie jesteśmy jeszcze w stanie powiedzieć, które to modele będą wyposażone inaczej, wykończone elementami wysokiej jakości, takimi jak skórzana tapicerka i innymi detalami, które kojarzą się z samochodami premium. Myślę, że to nie będzie ostatnie słowo jeżeli chodzi o nową linię - nie tylko aut, ale również usługi, które są związane z marką Vigniale. To kwestia, która jest równie ważna, jak sam produkt, czyli usługa związana z procesem zakupu, poprzez późniejszą obsługę klienta premium w serwisie.
– Ogłosiliście w Genewie wielką produktową ofensywę, wymianę 25 modeli, która już się rozpoczęła. Czego możemy się spodziewać do końca roku.
– Pierwsze półrocze upłynie pod znakiem bardzo ważnego dla nas segmentu samochodów dostawczych. Uzupełniamy brakujące ogniwa w całej palecie tych samochodów, takich jak duży Transit dwutonowy i większe. W połowie roku pojawi się Transit Courier, czyli najmniejszy z samochodów dostawczych i oczywiście ich odpowiedniki Tourneo w wersji osobowej. W międzyczasie do salonów wjedzie nowa wersja wyposażenia Forda Fiesta – Red Collection, oferująca nowe elementy kolorystyczne i dodatki stylizacyjne wyróżniające samochód spośród do tej pory dostępnych w nasze palecie. Na drugie półrocze zapowiadany jest nasz najważniejszy produkt na całym świecie – Ford Focus. Chwilę po nim, długo wyczekiwane przez klientów i przez media, kolejne wcielenie Forda Mondeo. I na tym myślę zakończymy ten rok. A kolejny zapowiada się jeszcze bardziej interesująco, jeżeli chodzi o premiery.
– Życzę, aby był udany. Dziękuję za rozmowę.