-
We Francji oczekuje się 80 tysięcy fanów rallycrossu
-
W czwartym Audi S1 EKS RX quattro pojedzie zawodnik znany dotychczas z serii wyścigów DTM - Nico Müller
-
Mattias Ekström mówi: „Impreza w Lohéac to prawdziwy raj – zarówno dla kierowców, jak i dla kibiców”
Żadna inna impreza rallycrossowa nie przyciągnęła dotychczas większej liczby fanów, co oznacza, że ta mała bretońska miejscowość, na co dzień mająca ok. 700 mieszkańców, w piątek, sobotę i niedzielę będzie dosłownie pękać w szwach. Dla teamu EKS najbliższa runda to przełom: na starcie po raz pierwszy wystawi aż cztery egzemplarze Audi S1 EKS RX quattro, a za sterami dwóch z nich zasiądą doświadczeni zawodnicy serii DTM.
W najbliższy weekend, obok Mistrza Świata w rallycrossie Mattiasa Ekströma i dwóch innych, regularnych zawodników teamu EKS Toomasa Heikkinena i Reinisa Nitišsa, na torze w barwach Audi pojawi się kierowca DTM Nico Müller. To będzie jego debiut w Mistrzostwach Świata FIA w Rallycrossie. „Mattias i ja jesteśmy od roku 2016 kolegami z jednej drużyny DTM” – mówi Müller. „Dużo rozmawialiśmy o rallycrossie. Od jakiegoś czasu śledziłem kolejne rundy Mistrzostw i podobała mi się panująca tu atmosfera. Udział w imprezie rozgrywanej we Francji, to dla mnie spełnienie marzeń. 560-konne samochody są doprawdy niesamowite. Pozwalają na pasjonujące pojedynki. Łatwo się od nich uzależnić.”
Ekström dodaje: „Bardzo się cieszę z tego, że Nico będzie się ścigał z nami. Już od dłuższego czasu chodził za mną pomysł wystawienia na start Mistrzostw czwartego samochodu naszej stajni. To właśnie nastąpi we Francji – najlepszym ze wszystkich dotychczasowych miejsc. To będzie jedna z moich ulubionych rund. 80 tysięcy widzów i niesamowity tor. Zarówno dla kierowców, jak i dla kibiców, Lohéac to rallycrossowy raj.” Tutejszy tor z pewnością nazwać można klasycznym, ponieważ podłoże jest tu bardzo twarde, również na odcinkach żwirowych. Znaleźć na nim można wiele szybkich sekcji, na których kierowcy mogą wyprzedzać, hamując jeszcze przed wejściem w nie. Długie sekcje jazdy równoległej podczas normalnych okrążeń i podczas tzw. „okrążenia Jokera”, to również spektakularny widok.
„Przebieg toru we Francji jest bardzo zróżnicowany i jest jednym z moich ulubionych” – podkreśla Toomas Heikkinen. „Ludzie tu są bardzo przyjacielscy, jedzenie wspaniałe, a atmosfera zapiera dech w piersiach.” Reinis Nitišs ma podobne spostrzeżenia: „Nareszcie kończy się czekanie. Cztery tygodnie przerwy od ostatniej rundy, to zdecydowanie zbyt długo. Jesteśmy doskonale przygotowani, nasza czwórka gotowa i zdeterminowana, by zgotować tu sensację.” Po raz pierwszy w sezonie 2017, na starcie Mistrzostw Świata w Rallycrossie w najbliższy weekend stanie maksymalna ilość 25 zawodników. Oprócz 18 stałych kierowców sezonu, pojawi się siedmiu, którzy wystartują jednorazowo.
Fakty o rundzie MŚ w Rallycrossie w Lohéac:
- Tor: Circuit de Lohéac, 30 km na południe od Rennes w Bretanii
- Długość toru: 1,070 km (Joker: 1,090 km)
- Nawierzchnia: 33% asfalt, 67% żwir
- Zakręty: 2 w lewo, 5 w prawo
- Maksymalna prędkość: ok. 163 km/h
- Ilość samochodów na starcie: 25 (serii World RX)
- Rekord toru: Andreas Bakkerud (N), 36,658 sek. (2016)
- Zwycięzca w roku 2016: Johan Kristoffersson (S), 3min. 54,670 sek.
- Ilość okrążeń: 4 w kwalifikacjach, 6 w półfinale i finale
Kalendarz rundy:
Piątek, 1 września
- 17.30–19.30 trening
Sobota, 2 września
- 10.00–11.30 trening
- 14.00–14.45 pierwsza runda kwalifikacji (Q1)
- 16.30–17.15 druga runda kwalifikacji (Q2)
Niedziela, 3 września
- 10.00–10.40 trzecia runda kwalifikacji (Q3)
- 11.30–12.15 czwarta runda kwalifikacji (Q4)
- 15.00–15.50 półfinały i finał