FB FB Twitter Twitter
Szukaj:
            1612 zarejestrowanych użytkowników z branży motoryzacyjnej, w tym 1095 przedstawicieli mediów.                                                                                    
Wydarzenia

Statystyki odwiedzin serwisu
Felietony, rozmowy rss
Trzymajcie kciuki - na nasze pytania odpowiada Łukasz Wargala, jedyny Polak w serii IDM Superbike
Autor: MK  Dodano: 2010-08-06 Wyświetlono: 12864 razy
 
Młody, ambitny i bardzo utalentowany. Łukasz Wargala szturmem wkroczył na międzynarodową scenę wyścigową rok temu. Po debiucie w amatorskim pucharze motocyklowym Fiat Yamaha Cup, w minionym sezonie 26-latek awansował natychmiast do prestiżowej, niemieckiej serii IDM Superbike, omijając Mistrzostwa Polski i od razu rzucając się na głęboką wodę.
Trzymajcie kciuki - na nasze pytania odpowiada Łukasz Wargala, jedyny Polak w serii IDM Superbike


– Co pchnęło Pana w stronę sportu?

Łukasz Wargala: Od zawsze kochałem motocykle i pasjonowałem się wyścigami motocyklowej Grand Prix. Zacząłem jeździć Rometem w wieku ośmiu lat, a gdy miałem trzynaście, przesiadłem się na 650 Kawasaki. Później zrobiłem prawo jazdy i jeździłem już legalnie po ulicach. Tak było przez kilkanaście lat. Jeździłem nawet zimą! W końcu postanowiłem spróbować swoich sił na torze wyścigowym. Ten sport nigdy nie był w Polsce specjalnie popularny, ale puchary markowe organizowane przez importerów są idealną okazją do tego, aby rozpocząć przygodę z wyścigami.

Wybrał Pan motocykle, dlaczego nie samochody?

Kocham i motocykle, i samochody. Gdyby ktoś zaproponował mi starty w wyścigach samochodowych, z pewnością nie zastanawiałbym się ani chwili i kto wie, jak potoczy się w przyszłości moja kariera. Może kiedyś przesiądę się z motocykla do samochodu. Na razie jednak dwa koła kręcą mnie najbardziej i czuję, że mogę się na nich jeszcze i wiele nauczyć, i wiele osiągnąć.

LukaszWargala1_20430.jpg

Prywatnie jeździ Pan motocyklem czy samochodem?

Motocyklami jeździłem przez wiele lat, ale kiedy tylko zacząłem przygodę z torem i wyścigami, jazda po ulicy przestała sprawiać mi przyjemność. Wciąż mam w garażu R1’kę ale naprawdę nie pamiętam, kiedy ostatni raz nią jeździłem. Obowiązki służbowe sprawiają, że na co dzień dużo podróżuję, więc potrzebuję auta wygodnego i komfortowego, ale z pazurem, a że ścigam się motocyklem BMW, więc także autem tej marki poruszam się po drogach.

 

W roku 2009 wystartował Pan w IDM Superbike na motocyklu Yamaha. W ponad czterdziestoosobowej grupie zawodników radził Pan sobie całkiem nieźle,. Na pewno nie było łatwo walczyć o punkty, ale czy mimo to, miał Pan chwile zwątpienia i chciał Pan wrócić do Polski?

Faktycznie, jako debiutantowi, momentami w IDM Superbike nie było mi w poprzednim sezonie łatwo, ale nigdy nie miałem chwili zwątpienia, absolutnie. Moim celem wciąż jest nauka i zbieranie nowych doświadczeń. To dopiero mój trzeci sezon w wyścigach i drugi w IDM. Ścigam się tak krótko, że każdy wyścig, każda runda są dla mnie bardzo ważne. Każde okrążenie to lekcja, z której staram się wyciągnąć wnioski i rozwijać się jako zawodnik.

Czy BMW to Pana zdaniem lepszy motocykl aniżeli ubiegłoroczna Yamaha?

To bardzo dobry motocykl, ale też i maszyna, która wciąż stawia pierwsze kroki w wyścigowej rywalizacji. Bez wątpienia ma duży potencjał, ale potrzeba czasu, aby wszystko idealnie dopracować. Wystarczy popatrzeć na fabryczny zespół BMW w mistrzostwach świata World Superbike. Świetni zawodnicy, którzy dosiadają tam modelu S1000RR, rok temu przecierali szlaki, ale teraz robią duże postępy. Problemem moim i mojego zespołu było też to, że dość późno otrzymaliśmy nową maszynę. Przed sezonem zaliczyłem tylko jeden test, podczas którego moje BMW nie było jeszcze w pełnej wyścigowej specyfikacji, więc pierwsza połowa tego sezonu upłynęła pod znakiem nauki i dostrajania motocykla do moich potrzeb.

Pana głównym celem na 2010 rok w IDM Superbike, jest mijanie mety w pierwszej dziesiątce. Uważa Pan, że będzie dużo łatwiej walczyć o wyższe lokaty niż rok temu? Rywale zapewne zadania nie ułatwią…

LukaszWargala3_60409.jpgMistrzostwa Niemiec IDM Superbike to jedna z najtrudniejszych serii krajowych w Europie, dlatego nigdy nie jest tutaj łatwo. Poziom zawodników jest niesamowicie wysoki, zresztą wystarczy popatrzeć na nazwiska. Nie brakuje tu nie tylko wielokrotnych mistrzów Niemiec, ale także mistrzów świata, jak Joerg Teuchert czy Karl Muggeridge, a i oni mają czasami problem, by stanąć na podium. Znam już tory. Co prawda na pewno nie aż tak dobrze, jak zawodnicy, którzy przecież jeżdżą po nich od lat, ale na pewno w tym roku jest to dla mnie mniejszym problemem. Niestety, na początku sezonu mocno pracowaliśmy nad dopasowaniem motocykla do moich potrzeb, a gdy już poczułem się na nim pewnie, nabawiłem się kontuzji, która zupełnie popsuła mi trzy ostatnie rundy i uniemożliwiła pokazanie postępów, jakich dokonaliśmy razem z ekipą Team Sport-Evolution.

Otrzymał Pan w tym roku dziką kartę na rundę Motocyklowych Mistrzostwach Świata w Brnie, a z nią fantastyczną okazję, zaprezentowania się w w kategorii Moto2. Jakie to uczucie być pierwszym polakiem od prawie 40 lat, startującym w zawodach światowej rangi.

To uczucie absolutnie fantastyczne! Cóż mogę powiedzieć? Spełniam swoje marzenia i nie ukrywam, że jestem bardzo szczęśliwy, że w Brnie moęg zapisać się na kartach historii jako drugi Polak w historii motocyklowej Grand Prix.

Zna Pan czeski tor, ale czy lubi Pan po nim jeździć?

Przyznam szczerze, że na litrowym motocyklu ten tor niespecjalnie przypadł mi do gustu, ale kiedy przejechałem się po nim niedawno maszyną Moto2, po prostu się w nim zakochałem. Jest szybki, szeroki, techniczny i bardzo wymagający, a przy tym bardzo płynny i szczególnie na sześćsetce dający ogromną frajdę z jazdy.

W Czechach dosiądzie Pan motocykla firmy Suter. Miał Pan już okazję przymierzyć się do nowej maszyny, podczas pierwszych testów.

Gdy pierwszy raz wsiadłem na Sutera w Brnie, natychmiast zdałem sobie sprawę, że rozpoczynanie kariery na motocyklu o pojemności 1000 ccm to ogromny błąd, który ja sam także popełniłem. Jeśli mogę doradzić coś młodym zawodnikom, którzy dopiero myślą o pierwszym starcie, radzę zaczynać karierę od 600-ki, a nawet 125-ki, bo te maszyny dużo szybciej i dużo skuteczniej uczą techniki jazdy, dając jednocześnie ogromną frajdę. Jeśli chodzi o Sutera, jest to prawdziwy motocykl sportowy, zbudowany od podstaw z myślą o wyścigach, tak jak bolidy Formuły 1, a nie motocykl drogowy tylko przerabiany na tor. Tę różnicę czuje się natychmiast. Motocykl jest bardzo czuły i natychmiast reaguje na polecenia kierowy. To świetna maszyna.

W Moto2 rywalizacja jest na bardzo wysokim poziomie. Jak ocenia Pan swoje szanse?

Rywalizacja w Moto2 stoi wręcz na kosmicznym poziomie. To niewiarygodne, że cała, czterdziestoosobowa stawka, potrafi zmieścić się w dwóch sekundach na okrążeniu. W tak szalenie zaciętej grupie trudno mówić o szansach, bo nawet czołowi zawodnicy potrafią jednego dnia stanąć na podium, a w następnym wyścigu finiszować bez punktów, gdzieś daleko z tyłu. Moim celem znów jest nauka i przede wszystkim dojechanie do mety w grupie. Każda kolejna pozycja to dodatkowy bonus, ale nie myślę o konkretnych miejscach.

Jest Pan wystarczająco dobrze przygotowany do tego startu? Obecnie ma Pan jeszcze problemy z barkiem…

To kluczowa kwestia przed Grand Prix Czech. Przechodzę właśnie intensywną rehabilitację w Niemczech i wszystko jest możliwe. Nie jest to dla mnie wymarzona sytuacja, bo dostając dziką kartę byłem zupełnie zdrowy, a kilka dni później na Sachsenringu potrącił mnie inny zawodnik, ale co zrobić? Takie są wyścigi i trzeba jechać dalej. Czuję jednak sporą poprawę i mam nadzieję, że do Brna wszystko będzie dobrze. Trzymajcie kciuki!

Chciałby Pan pokonać na torze jakiegoś konkretnego zawodnika?

Chciałbym pokonać ich wszystkich, jak każdy, kto się ściga, ale na to jeszcze chyba trochę za wcześnie. W Brnie na pewno punktem odniesienia będzie mój zespołowy kolega z ekipy Racing Team Germany, Arne Tode. To już samo w sobie nie będzie łatwe, bo Arne to przecież mistrz Niemiec klasy Supersport i bardzo dobry zawodnik. Z drugiej strony, w tak ostrej klasie on także nie radzi sobie z pewnością aż tak dobrze, jakby tego chciał, a to pokazuje, jak szalenie trudne jest Moto2.

Jeżeli wynik jaki uzyska Pan w Brnie będzie dobry, znajdzie się pan na dobrej drodze, aby regularnie startować w Moto2?

Oczywiście. MotoGP i Moto2 to najwyższa liga na świecie i każdy zawodnik marzy, aby tam wystartować. Co więcej, odpowiedniego pracodawcę już mam, bo z ekipą Racing Team Germany i jej szefem, Dirkiem Heidolfem, mamy świetne relacje. Niestety, starty na tym poziomie są bardzo trudne bez odpowiedniego wsparcia i sponsorów, ale mam nadzieję, że mój start w Brnie wpłynie pozytywnie na zainteresowanie kibiców, jak i mediów, a to - miejmy nadzieję - ułatwi nam, Polakom, starty na najwyższym poziomie.

Pana wzorzec motocyklisty doskonałego...?

Nie będę chyba oryginalny, jeśli przyznam, że moim idolem jest Valentino Rossi. To prawdziwy fenomen i chyba zawodnik doskonały. Ale chyba nikt nie lubi, kiedy bez przerwy wygrywają faworyci, dlatego po cichu kibicuję także Jorge Lorenzo, który ściga się przecież z tym samym numerem co ja.

Życzę wielu sukcesów na torze. Trzymamy kciuki za występ w Brnie.

Dziękuję bardzo i obiecuję, że zrobię co w mojej mocy, aby nie zawieść polskich fanów.

Dziękuję za rozmowę, do zobaczenia.

Ja również i korzystając z okazji pozdrawiam wszystkich czytelników portalu mototarget.pl .



Źródło: Mototarget.pl

Bank prasowy: www.press.bmw.com/

 Inne artykuły
» W synchronizacji z Fordem - testował Krystian Kozerawski Poniedziaek, 2013-05-27
  Ford SYNC AppLink Sprawdziliśmy jak funkcjonuje system SYNC w nowym Fordzie Fiesta. więcej »

» Samochód kierowcy - o Hondzie CR-V opowiadają inżynierowie Kazuhiro Sekine i Kotaro Yamamoto z Honda Motor Europe Czwartek, 2013-04-11
  Kazuhiro Sekine W najnowszym modelu wracamy do stonowanego charakteru, potęgującego przyjemność z jazdy. Wyszliśmy z założenia, że tworzenie agresywnie wystylizowanego samochodu w czasach ekonomicznego kryzysu i rosnącej świadomości ekologicznej nie zostanie pozytywnie odebrane przez klientów. więcej »

» Naga Broń 2013 Pitek, 2013-03-08
  Broń - co można w strefie Schengen Jedziemy! Euforia, wolność, słowem – URLOP! Rodzina w komplecie, wszystkie zabawki do szusowania, skoków, jazdy, nurkowania, bez których nie rusza się głowa rodziny, już w bagażniku. Kosmetyki, należące do szyi, kręcącej głową, wypełniają bagażnik dachowy. Wszystkie schowki pełne napojów i zabawek dzieci. Dobre humory na szczęście nic nie ważą. więcej »

» Fiat obiecuje wreszcie coś taniego Poniedziaek, 2013-02-04
  Innocenti Mini Turbo Fiat rozważa wprowadzenie taniej marki, która mogłaby konkurować z Dacią, reaktywowaną przed laty przez Renault. Na wielu rynkach uważa się, że to właśnie marka Fiat jest we włoskim koncernie sytuowana jako low-cost brand, ustępujący ceną i prestiżem zarówno Alfie Romeo, Lancii, jak i Jeepowi oraz innym brandom przejętym z dobrodziejstwem akcji koncernu Chryslera. Jeśli więc submarka ma być tańsza od Fiata, będzie to prawdopodobnie produkt azjatycki. więcej »

» Samochodem elektrycznym dookoła świata - wywiad z Izą Miko Wtorek, 2012-11-13
  Iza Miko - Mitsubishi i-MiEV Izabella Miko przyleciała do Polski prosto z USA by opowiedzieć o tym, po co jeździła na stację paliw… elektrycznym Mitsubishi i-MIEV. Zdradzi też, jak wyglądałaby jej podróż dookoła Ziemi za kierownicą auta na prąd. Pojawi się też wątek miłosny. więcej »

» Konsekwentnie do przodu – mówi prezes Ford Polska Adam Kołodziejczyk Pitek, 2012-09-07
  Adam Kołodziejczyk Rozmawiamy na temat planów z prezesem i dyrektorem generalnym Ford Polska, Adamem Kołodziejczykiem. więcej »

» Martin Buhl-Wagner, dyrektor zarządzający Targów Lipskich GmbH Pitek, 2012-05-25
  Martin Buhl-Wagner Już w czerwcu: dwa premierowe modele BMW, premiera Porsche, nowi wystawcy Rolls-Royce Motor Cars, Fisker i Tesla - Targi w Lipsku dołączają do grupy największych imprez w Europie. więcej »

» Spotkanie na szczycie mocy z Rafałem Płatkiem z REZ Motorsport Czwartek, 2012-05-10
  Spotkanie na szczycie mocy cz.1 Rafał Płatek to jedyny polski kierowca ścigający się w niemieckich wyścigach pojazdów klasycznych. Benzynę ma we krwi, podobnie jak miłość do Alfa Romeo. Swoje życie poświęcił motoryzacji – poza wyścigami, urzeczywistnia marzenia bogatych klientów z Europy i Polski, odrestaurowując ich klasyczne pojazdy w warsztatach REZ Classic Cars. więcej »

» Leszek Kempiński o nowym Audi A4 roda, 2012-04-04
  Leszek Kempiński Rozmawiamy z Leszkiem Kempińskim, Kierownikiem PR Audi. więcej »

» Honda wraca do gry. Manabu Nishimae - prezes Honda Motor Europe Sobota, 2012-03-03
  Manabu Nishimae - prezese Honda Motor Europe Honda wraca nowymi modelami do walki o europejskiego klienta po trudnych latach kryzysu, pogłębionego przez kataklizmy w Japonii i Tajlandii, gdzie znajdują się ważne dla globalnej produkcji koncernu fabryki. Podczas polskiej prezentacji modelu Civic mieliśmy okazję porozmawiać z prezesem Honda Motor Europe Manabu Nishimae. więcej »

» Iza Miko: dajcie się zelektryfikować! Czwartek, 2012-02-23
  Izabella Miko Ma fioła na punkcie zakręcania wody, segregacji śmieci i wszystkiego co jest ekologiczne. Iza Miko - tancerka i ekolożka od dzieciństwa. Swoją pasję aktorską realizuje w Los Angeles. W Polsce wspólnie z Mitsubishi elektryzuje serca kierowców. więcej »

» Lekcja rysunku z Adamem Bazydło Poniedziaek, 2011-11-07
  Adam Bazydło - Moto Target Rozmawiamy z projektantem kabiny Peugeota 508. więcej »

» Stara miłość nie rdzewieje - wywiad z prawdopodobnie najstarszym kierowcą Chevroleta w Polsce roda, 2011-10-12
  Chevrolet - stara miłość nie rdzewieje Chevrolet, który w tym roku obchodzi setną rocznicę powstania marki, był obecny na polskim rynku już przed II wojną światową. Pierwsze Chevrolety trafiły do Polski najprawdopodobniej wraz z Błękitną Armią Hallera. General Motors rozpoczął sprzedaż Chevroleta w Polsce w 1924 roku, a już po czterech latach marka zdobyła połowę rynku. więcej »

» W sidłach rocka - rozmawiamy z Piotrem Brzychcy z zespołu Kruk Czwartek, 2011-06-16
  Zespół Kruk Prawdziwy duch rocka nigdy nie zaniknie, czego świetnym dowodem jest hard rockowa grupa muzyczna Kruk pochodząca z Dąbrowy Górniczej. Utalentowany zespół odnosi wielkie sukcesy nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Na nasze pytania odpowiada założyciel i gitarzysta zespołu Kruk, Piotr Brzychcy. więcej »

» O psie, który jeździł... opowiada Dorota Sumińska Czwartek, 2011-02-17
  Dorota Sumińska i jej zwierzaki Receptą na udany wyjazd z czworonożnym pupilem jest zrozumienie potrzeb naszego zwierzaka. więcej »

» Niełaskawy dla rywali - rozmawiamy z Łukaszem "Łokerem" Łaskawcem Czwartek, 2011-01-27
  Łukasz "Łoker" Łaskawiec Łukasz „Łoker” Łaskawiec był największą niespodzianką rajdu Dakar 2011. Młody zawodnik (za 3 dni skończy... 21 lat) wywalczył 3. miejsce, pokonując w swym Dakarowym debiucie wielu utytułowanych rywali. więcej »

» Szef FIA Jean Todt - uratujmy 5 milionów ludzi Poniedziaek, 2010-11-22
  Jean Todt - Mototarget.pl Prezes FIA Jean Todt podczas krótkiej wizyty w Polsce znalazł czas na kameralną konferencję prasową w Krakowie dla grupy polskich dziennikarzy motoryzacyjnych. Oprócz informacji o planach na najbliższy sezon oraz podsumowania pierwszego roku prezydentury Jean Todt sporo uwagi poświęcił problematyce podniesienia bezpieczeństwa ruchu drogowego i zaangażowaniu się FIA w działania wspierające bezpieczny transport. więcej »

» O polityce Forda mówi Gunnar Herrmann - dyrektor linii samochodów segmentu C Ford Motor Company Pitek, 2010-11-05
  Gunnar Herrmann Polityka Forda dotycząca ochrony środowiska doskonale sprawdza się w odniesieniu do tradycyjnych jednostek spalinowych, dajemy klientowi świadomość posiadania ekologicznego samochodu w przystępnej cenie. Pracujemy również nad technologią hybrydową typu „plug-in” oraz zasilaniem akumulatorowym; pierwsze wyniki naszych badań zaprezentujemy już w 2012 roku. więcej »

» O nowym Focusie opowiada James Hughes, inżynier Ford Motor Company Poniedziaek, 2010-10-25
  James Hughes W oparciu o nową platformę powstanie nawet 10 innych modeli, począwszy od samochodów segmentu C, poprzez konstrukcje SUV typu Kuga, a kończąc na dużych samochodach rodzinnych mieszczących siedem osób, jak chociażby Grand C-MAX. więcej »

» Ford przed ofensywą - na pytania odpowiada dyrektor generalny Ford Polska Adam Kołodziejczyk Wtorek, 2010-10-12
  Adam Kołodziejczyk - dyrektor generalny Ford Polska Ważne, aby klienci dobrze poznali nasze modele i przekonali się do ich walorów, a to z pewnością zajmie trochę czasu. Dopiero wtedy sprzedaż ruszy „pełną parą”. Duże nadzieje pokładam w nowym Focusie i C-MAXie. Myślę, że samochody te pozwolą nam dołożyć kilka procent do statystyk sprzedaży Forda w Polsce. więcej »

1 [2] 3
Wyświetlane: 20 - 40 z 54 rekordów
Warto przeczytać
 

foto © WCOTY


A jednak się kręci
Najczęściej oglądane

Zdjecie dnia

Zdjecie miesiaca


© 2006 by MotoTarget

created & hosted by
Smart Net Solutions

Kontakt | Regulamin | Cennik / Reklama | Nota prawna | English version | Deutsch version | Francaise version |